wtorek, 10 lipca 2012

Letni zwyklak


Przy takich upałach nie mam siły myśleć nad tym, jak się ubrać. Chociaż wakacje w pełni i wydawałoby się, że czasu jest dużo, by poeksperymentować ze strojem i fryzurą, to ja wyglądam jak zwykle. Na pewno następny post będzie ciekawszy, obiecuję :) Jednak po ostatnim rażącym kombinezonie przydał się taki mało wyrazisty set.  Luźny top idealnie spełnia się przy upałach i przy okazji - nie przylegając do ciała - nie podrażnia "lekko" poparzonej słońcem skory. Mimo to opalenizny nie widać.


Na początku dnia top zawiązałam w supełek, żeby lekko odsłaniał brzuch. Przekonałam się, że nie jestem na tyle odważna, żeby przejść tak przez miasto. Choć i tak byłam z siebie dumna, że udało mi się przejść przez moje osiedle ;)
top-sh || shorts-h&m || bag,sunglasses-nn || shoes-auchan

8 komentarzy:

  1. luźny top i spodenki to idealne zestawienie na upalny dzień
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaką masz słodką buzię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super look :) Zapraszam na mojego bloga : http://find-fashion-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. uroczo :)

    http://sufferignorance.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. ja wciąż poluję na koronkową sukienkę:) i jakoś mi nie idzie;p
    a spódnica kosztowała 35zł z presyłką:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)