sobota, 17 listopada 2012

Lace & mint

       
        Jesienne kolory powoli znikają, mroźne powietrze doskwiera i pojawia się dylemat "jak nosić rajstopy?!" Idealne na późną jesień i zimę są zakolanówki. W swojej szafie mam kilka par, jednak najbardziej lubię nosić klasyczne czarne, ich największy atut to uniwersalność. W dzisiejszym połączeniu współgrają z czarnym body, a czerń rozjaśnia miętowa spódniczka.
     
        body-sh || skirt-Pull&Bear|| shoes, socks-nn
       Zaczynam poważnie zastanawiać się nad zmianą sprzętu, bo aktualny bardzo mnie irytuje. Jaki aparat polecacie ?

14 komentarzy:

  1. Ta spódniczka jest niesamowita! ; >

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna spódniczka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. spodniczka jest swietna :) urocza slodka i dziewczceca :) a zakolanowki dodaja fajnego mocniejszego wyrazu :) calsosc swietna ;) obserwuje i zapraszam do mnie www.mafashima.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się twój strój :) Teraz jestem pewna, że muszę kupić czarne zakolanówki :P http://magicalkissofeverything.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz przecudną spódniczkę!

    OdpowiedzUsuń
  6. przymierzałam kiedyś tą spódniczkę, a w końcu jej nie kupiłam, a teraz żałuję jak nie wiem co! :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)