Nareszcie jest ! Poszukiwania idealnej marynarki zakończyły się, dosłownie, owocnie, bo kolor wymarzonej marynarki jest brzoskwiniowy. Kolor bardzo mi odpowiada, na tle ponurych kolorów marynarek na wieszakach jako jedyny się wyróżniał. Dzisiaj w połączeniu z błękitną koszulą, na pewno pojawi się jeszcze wiele razy w innych łączeniach.
jacket-bershka || shirt-sh || trousers-house || bag,belt-nn|| sunglasses-diverse
Sliczna marynarka :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja, wszystko bez wyjątku mi się podoba :) lubię taką kolorystykę.. dziewczęco i delikatnie.
OdpowiedzUsuńpiękna marynarka ;-)
OdpowiedzUsuńśliczna marynarka :))
OdpowiedzUsuńCudowna marynarka i jej kolor, nieziemsko wygląda połączenie tych kolorów!:)
OdpowiedzUsuńŚliczna marynarka, mam dokładnie taką samą, z Bershki, tylko, że malinową :)
OdpowiedzUsuńśliczna marynaraka
OdpowiedzUsuńmam tylko jedną uwagę, uważaj na szczegóły przy robieniu zdjęć z bliska na drugim zdjęciu widać, że lakier ci odpruskuje a pamiętaj że dłonie są wizytówką człowieka!
ale to tylko taka mała uwaga.
No tak, a starałam się to ukryć... Na pewno następnym razem się to nie zdarzy :)
Usuńślicznie :*
OdpowiedzUsuń